Dziś miałem okazję po raz drugi w życiu zobaczyć pijanych Niemców skaczących po ławkach w swoich śmiesznych pończochach. O tak! Niestety nie zabrałem ze sobą aparatu ani kamery. Bardzo żałowałem. No cóż. Będzie pretekst żeby przyjechać jeszcze raz!
Aha! Żeby było jasne! Nie piłem nic!
Teraz czas odpocząć. Zaraz kładę się spać. Szykuję się na jutrzejszy powrót. Pogoda się dziś zepsuła zupełnie. Jest 15*C i pada. A wczoraj było 34*C!!! Jutro ma się poprawić... Głupi ma szczęście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz